Wczoraj wieczorem w Rudzie Śląskiej doszło do zatrzymania rowerzysty, u którego stwierdzono blisko trzy promile alkoholu. 47-letni mieszkaniec miasta został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych. To niejedyny przypadek nietrzeźwego cyklisty w ostatnim czasie, co stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.
Patrol drogówki w Rudzie Śląskiej podczas rutynowej kontroli drogowej na ulicy Strażackiej zidentyfikował rowerzystę, który najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji jazdy po alkoholu. Po przeprowadzonym badaniu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma w organizmie blisko trzy promile alkoholu, co skutkowało nałożeniem kary finansowej w wysokości 2,5 tys. zł.
Ostatnie miesiące obfitują w tego typu incydenty. Wzmożona obecność policji na drogach ujawniła kilku innych cyklistów, którzy również zdecydowali się na jazdę po spożyciu alkoholu. Takie zachowanie stwarza poważne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa oraz dla innych uczestników ruchu drogowego. Policja apeluje do mieszkańców, aby reagowali na podobne sytuacje, zgłaszając je na policję, nawet anonimowo.
Od 1 stycznia bieżącego roku weszły w życie zmiany w przepisach dotyczących mandatu karnego za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Wysokość kary za jazdę z poziomem alkoholu przekraczającym 0,5 promila sięga już 2,5 tysiąca złotych, natomiast za jazdę po „piwku”, czyli przy stężeniu od 0,2 do 0,5 promila, można otrzymać mandat w wysokości 1 tysiąca złotych. Policja przypomina, że każdy rowerzysta musi dbać o bezpieczeństwo swoje oraz innych na drodze.
Źródło: Policja Ruda Śląska
Oceń: Pijanemu rowerzyście wymierzono wysoki mandat
Zobacz Także